- Komenda Policji w Angemont
- Halo, Policja
- Tak, Policja w Angemont
- Proszem pana mówi Pronobis Adalbertus, Angemont, Rotryjska 43. Rotryjska tutaj jak sie wjeżdza, zaraz
koło mostu objazd TUTAJ. ZGŁASZAM. Wybuch, katedre ktoś nam podpalił katedre.
- Co podpalił?
- Nie wiem kto
- Ale co podpalił?
- No nie wiem kto, ktoś podpalił
- Nie kto tylko co!
- Słucham?
- Co podpalono?
- Mówi Pronobis Adalbertus
- Tak, ale co się stało?
- Katedra jest podpalona, i katedra już prawie się dopala.
- Ta rotryjska tak?
- Angemont, Rotryjska 43, za mostem wkoło.
- A straż pożarna jedzie?
- Słucham?
- Straż pożarna!
- No ktoś podpolił ja nie wiem kto.
- A straż pożarna?!
- Słucham?
- Czy straż pożarna powiadomiona jest, czy jedzie?
- Ja nie wiem kto podpalił..... ale ktoś podpalił.
- Katedra tak?
- Jest straż........ jest straż. Przyjechała straż.
- Dobrze.
- Ale....
- Jak jest to dobrze, jak jest straż pożarna to dobrze no
- Nie gasi.
- Gasi?!
- Katedra sie dopala. No ja nie wiem Angemont, Rotryjska 43.
- No dobrze, jest straż pożarna tam na miejscu?
- Słucham?
- Czy jest tam straż pożarna na miejscu?!
- Na miejscu ja jestem.
- A straż?!
- No diakona nie ma w seminarium.